piątek, 12 kwietnia 2013

Zażółć gęślą jaźń

To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.
To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.
To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej.
Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej.
Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst. To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger.
Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej.
Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.To próbny blog. Nic więcej. Sprawdzam, czy szablony, które ośmielam się wykonywać, pasują do tego dziwnego wynalazku, jakim jest blogger. Nie ma sensu tego czytać, ponieważ cały czas pojawia się ten sam tekst.

7 komentarzy:

  1. Ładny, ale trochę zbyt jaskrawy. Tło kart jest super (to ciemnozielone). A mogłabyś to jasnozielone zmienić na niebieski. Najlepiej taki ciemniejszy błękit ;)

    PS znam Cię, bo z Natiszką razem uzgadniałyśmy, co ma być w szablonie (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za opinię :) da się zrobić. Trawka jest przejrzysta, więc się ładnie zgra. A rozwijane strony są trudne jak chorobcia i musiałabym je zacząć u Ciebie, bo mogą się nie wysłać plikiem. Skomplikowane. Wolałabym Ci nie robić kaszy w kodzie, bo jestem niedoświadczona i takie tam... Mam nadzieję, że się nie gniewasz. Miłego patatajania :)

      Usuń
    2. Ok, dzięki :D
      I jeszcze jedno, może trochę głupie pytanie- jak to wstawić na bloga? Ściągnęłam szablon z malach-tow, ale nie mam pojęcia jak go opublikować

      Usuń
  2. I jeszcze jedno. Umiesz robić rozwijane strony tak jak było na malach-tow?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieważne piszemy łącznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja :/ dziękuję Anonimku. Tak było w zamówieniu i skopiowałam. Będę musiała to poprawić.

      Usuń